Kiedy zimne, a kiedy ciepłe okłady?

ola

 

Dzień dobry!!!

 

Piękny weekend za nami. Prawda??
Kochani, wiosną, latem zwiększa się nasza aktywność i nietrudno o przeciążenie mięśni, kręcenie kostki czy nadwyrężenie stawów. Co wtedy przyniesie ulgę? Najprościej zastosować okład. Tylko kiedy zimny, a kiedy bardziej pomoże ciepły? Spróbuje Wam wyjaśnić, aby w razie potrzeby szybko prawidłowo zastosować.

 

TERAPIA ZIMNEM

                                                                                     

Takie kompresy obkurczają naczynia i ograniczają wewnętrzne krwawienie w miejscu urazu. Dlatego można je stosować od razu. Zimnem działamy na:
- stłuczenia i kontuzje sportowe
- stłuczone mięśnie

- otarcia i obrzęki
- zapalenia stawów
- wysoką temperaturę
- migreny
- ugryzienia owadów
Jak je stosować? Rób okłady 2-3 razy dziennie przez 4-5 dni. Trzymaj nie dłużej niż 10-15 minut. Kostki lodu owijaj w materiał, a najlepiej stosować torby lodowe – cool pack. Można też wykorzystać mrożonki. Takie zimne okłady przyniosą też ulgę w czasie uczulenia i podczas wysypek.

TERAPIA CIEPŁEM 
                                                                             

Sprawdza się w przewlekłych urazach (bez obrzęków). Rozluźnia mięśnie, ma także działanie uspokajające. Najlepsza na:
- bóle kręgosłupa
- rozluźnienie mięśni i stawów
- ciepło zapobiega też skurczom i sztywności mięśni.
- problemy z trawieniem
- bóle menstruacyjne (kobieca przypadłość)
- zaparcia
Jak ją stosować? Ciepły okład (ale nie gorący) zrobisz używając do tego termoforu wypełnionego gorąca wodą i owiniętego ręcznikiem. Można też zastosować ręcznik przeprasowany gorącym żelazkiem. Czas trwania okładu 20-30 minut.

Polecam i pozdrawiam, pani Ola :)